
Kiedy NIE tworzyć aplikacji mobilnej?
Jeśli masz pomysł na aplikację mobilną i zastanawiasz się nad rozpoczęciem jego realizacji, zanim zgłosisz się do wykonawcy, przeczytaj poniższe pytania, na które powinieneś sobie jak najszybciej odpowiedzieć:
- Dlaczego chcesz stworzyć aplikację mobilną? Jeśli dla celów wizerunkowych, reklamowych, „bo konkurenci już mają” lub „bo konkurenci jeszcze nie mają i chcę być pierwszy”, to zarzuć ten pomysł. Jeśli jednak odpowiesz, że na pierwszym miejscu stawiasz potrzeby swoich klientów, to czytaj dalej.
- Czy aplikacja mobilna jest wpisana w strategię Twojej firmy? Jeśli jest tylko działaniem satelitarnym, zachcianką na jeden sezon, jednym z narzędzi marketingowych, to nie ma dużych szans powodzenia. Firma musi być gotowa mentalnie i organizacyjnie na zbudowanie aplikacji mobilnej. Jednym z takich pozytywnych przykładów niech będzie aplikacja TUiR Warta, do obsługi której firma przygotowywała się kilkanaście miesięcy. To aplikacja, która z jednej strony klientom Warty ułatwia proces likwidacji szkody i przyspiesza go, a z drugiej odciąża dotychczasowe kanały obsługi zgłoszeń likwidacyjnych i je automatyzuje. Myśl w podobny sposób: jak usprawnić działania Twojej firmy, równocześnie ułatwiając życie Twoim klientom. Niech aplikacja stanowi realną wartość dla obu stron.
- Czy masz przygotowane przynajmniej 50 tys. złotych? Moim zdaniem jest to absolutne minimum, jakie potrzebujesz przeznaczyć na jedną, prostą funkcjonalnie aplikację przeznaczoną na jeden system operacyjny w pierwszym roku jej istnienia. Jeśli nie masz takich funduszy, skorzystaj z gotowych rozwiązań, które za mniejszą opłatą, płatną jednorazowo lub w modelu abonamentowym, pozwolą Ci poeksperymentować z tematem (np.: Kinetise.com, Shoutem.com, Appmachine.com, Apps-builder.com).
- Czy w ogóle planujesz rozwijać aplikację? Czy chcesz ją tylko „zrobić” i „mieć”? Takiej postawy nie da się długo utrzymać. Praca nad aplikacją nie ustaje z chwilą udostępnienia w marketach. Z koniecznością aktualizacji aplikacji mobilnej spotkasz się choćby przy najbliższej aktualizacji mobilnego systemu operacyjnego (raz na rok wprowadzane są nowe wersje systemów iOS i Android). Jeśli to zaniedbasz, rozczarujesz swoich użytkowników i narazisz swój produkt na negatywne oceny i komentarze. W najgorszym razie zostaniesz też z aplikacją niestabilną w ogóle nieużywalną.
- Czy masz pomysł na dystrybucję i promocję aplikacji? Już nie wystarczy dać znać znajomym, wysłać newsletter do stałych klientów, opublikować link do marketu na fanpage’u na Facebooku czy nawet wysłać informację prasową do mediów branżowych. W ten sposób lawina promocyjna nie ruszy. Działania promocyjne powinny być zróżnicowane i zintensyfikowane już od chwili, w której publikujesz aplikację mobilną w marketach.
- Czy w związku z dwoma powyższymi punktami, możesz wygospodarować de facto trzy osobne budżety na projekt aplikacji mobilnej? Potrzebujesz środki na: budowę aplikacji, następnie na jej promocję i dalej na jej utrzymywanie i rozwój. Najlepiej w równych proporcjach.
- Czy aplikacja mobilna to Twoje pierwsze działanie w świecie rozwiązań mobilnych? Jeśli tak, to zacznij od podstaw — najpierw zadbaj o dobrą stronę mobilną dla swojej firmy!
- Czy pomysł, który masz na aplikację mobilną, da się zrealizować w postaci strony internetowej? Być może nie jesteś świadomy, jak zaawansowane projekty można zrealizować w języku HTML5.
- Jak ważny jest dla Ciebie zasięg? Jeśli chcesz mieć liczną publiczność, przygotuj stronę internetową. Łączna liczba pobrań aplikacji mobilnej niemal zawsze będzie niższa niż liczba unikalnych użytkowników miesięcznie odwiedzających m-stronę (poza przypadkami, gdy biznes ma być typowo oparty na rozwiązaniach aplikacyjnych, jak np. Listonic — mobilna lista zakupów). Przykładowo: na koniec 2012 r. aplikacja mobilna JakDojade.pl miała ponad 600 tys. pobrań (łącznie iOS, Android i Windows Phone), z czego 60% stanowili aktywni użytkownicy. Miesięcznie stronę m.jakdojade.pl odwiedzało wówczas 860 tys. UU.
- Do czego ma służyć Twoja aplikacja mobilna? Na to pytanie najlepiej odpowiedzieć jednym zdaniem. Nie da się, bo w Twoim pomyśle mieści się tak wiele funkcji? Otóż aplikacja ma realizować jedno konkretne zadanie. Tak jak Messenger służy do komunikacji ze znajomymi, Spotify do słuchania muzyki, a Pocket do gromadzenia ciekawych linków do przeczytania na później. Upewnij się, że za pośrednictwem Twojej aplikacji to zadanie będzie realizowane szybciej niż inną drogą. Od zawsze powtarzam: licz czas realizowanego zadania. Gdzie najszybciej sprawdzisz adres firmy? Gdzie najszybciej obejrzysz aktualną ofertę danej firmy? Ludzie intuicyjnie i podświadomie będą wybierać to narzędzie, które poprowadzi ich najkrótszą drogą.
- Czy potrafisz wytłumaczyć, w czym Twój budzik będzie lepszy od budzika, który każdy ma na swoim telefonie? Twoja pogodynka od pogodynki natywnej?… Jakiś czas temu przyszedł do mnie pewien startupowiec z pomysłem na aplikację dla miasta, która miała zawierać skaner QR kodów. On twierdził, że jest to przewaga tej aplikacji nad innymi aplikacjami miast. Zapytałam, co robiłby skaner kodów w jego aplikacji, czego nie zrobi zwykła appka do skanowania kodów QR. Po krótkim namyśle odpowiedział: „No właśnie nic”… Ludzie mają już wiele aplikacji mobilnych na swoich telefonach. Jeśli Twoja aplikacja ma z nimi konkurować, musi być absolutnie wyjątkowa.
- Czy, zamiast tworzenia własnej aplikacji mobilnej możesz wykorzystać potencjał jakiejś już istniejącej? Zamiast tworzyć aplikację sportową, może wystarczy założyć tzw. rywalizację w aplikacji Endomondo? Zamiast tworzyć aplikację muzyczną, może wystarczy utworzyć sponsorowaną playlistę na Spotify? Zamiast tworzyć aplikację wykorzystującą rozszerzoną rzeczywistość, może stworzyć tylko odpowiedni model 3D i osadzić go na takich platformach jak Blippar czy Aurasma, a następnie powiadomić o tym swoich klientów tymi samymi kanałami, których używałbyś do komunikacji o nowo powstałej aplikacji mobilnej? Firmy FMCG powinny zainteresować się z kolei możliwościami, jakie oferuje im wspomniana już aplikacja Listonic. Za taką oszczędność miejsca na telefonie użytkownicy będą Ci bardzo wdzięczni.
Zastanów się wielokrotnie, czy na pewno warto wchodzić w temat aplikacji mobilnej. Zapobiegawczo ja w zdecydowanej większości przypadków robienie aplikacji odradzam. Niezależnie od pomysłu budowanie aplikacji mobilnej to naprawdę zobowiązujący i wymagający projekt, któremu tak niewielu potrafi podołać i nie polec w pierwszym roku od publikacji.
Jeśli powyższa lista pytań Cię nie odstraszyła i nadal jesteś przekonany o słuszności swojego pomysłu, działaj. Z całego serca życzę powodzenia!
0